Chodź do mnie.

Chodź do mnie

Podam Ci rękę i...

Zaprowadzisz mnie

Właściwie jest mi to obojętne

Czy do pokoju obok

Czy na koniec świata

W obu przypadkach poczuję się

Jakby świat się skończył

Tak na kilka sekund...

A potem odradzał się na nowo

Nasycony Twoją obecnością

Strach iść w nieznane

Dlatego nie każ mi prowadzić
Chcę iść razem z wiatrem.

Wietrze?...

Cóż
Jesteś bezsilny
Wciąż walczysz
Choć wiesz, że nie ma o co.
I
Ta bezsilność
Wkrada się do środka
I kruszy serce na kawałki.
I sam siebie chcesz zniszczyć
Sam sobie próbując pomóc
I cierpisz
Bo robisz wszystko, by nie cierpieć.
I zadajesz sobie ból
Robiąc wszystko, by nie czuć bólu
I nienawidzisz siebie za to
Że kochasz.

Cóż
Jestem bezsilna
Wciąż walczę
Choć wiem, że nie ma o co.
I
Ta bezsilność
Wkrada się do środka
I kruszy serce na kawałki.
I sama siebie chcę zniszczyć
Sama sobie próbując pomóc
I cierpię
Bo robię wszystko, by nie cierpieć.
I zadaję sobie ból
Robiąc wszystko, by nie czuć bólu
I nienawidzę siebie za to
Że
Cóż
Jestem bezsilna.

Zdjęcia

Wczoraj, po dłuższej przerwie mogłam robić to, co lubię najbardziej - zdjęcia.

Nie uważam się za kogoś o dużych umiejętnościach, ale sama przyjemność z robienia tego, co uwielbiam, jest dla mnie jak na razie wystarczająca. Jak to często bywa, obiektywy nie zawsze oddają piękno kolorów i gry światła, jaką widzimy w tym momencie my sami. Czasem trzeba pobawić się jeszcze przed opublikowaniem zdjęcia :)... Myślę, że to mi się udało. :)

Przed:

 I po:

Po więcej zdjęć zapraszam na:

www.facebook.com/kachmielewskaphotography 

i www.pierwiastekwnieladzie.blogspot.com :)

Nie lubię początków.

Nie lubię początków.
W zasadzie to... wolałabym, jakby w ogóle ich nie było.

Znaleźć się nagle w trakcie jakiegoś zdarzenia, procesu, relacji, znajomości...

Byłoby mi łatwiej.
Nie lubię się witać.

Ale muszę.

Zaraz, a może i dopiero, stuknie mi osiemnastka. Szybko musiałam dojrzeć. Wiele tematów mogłabym zawrzeć na tym blogu, tak jak wiele spraw mam na głowie. Nie pierwszy raz myślę, że czas coś zrobić ze swoim życiem. Ale za to pierwszy raz czuję, że teraz otwierają się dla mnie wrota możliwości.
Nie chce mi się pisać "modnym" wśród gimnazjalistów (i niestety, nie tylko) językiem, więc mam nadzieję, że znajdę czytelników spragnionych przejrzystych tekstów. :)

"Chciałabym w końcu ogarnąć moją okrągłą dupę i unieść ją trochę do góry." ^^*

Pisanie o życiu na własnym garnuszku? Czemu nie? 

A może moda? Ha - jedynym moim fajnych ciuchem jest sukienka, którą dostałam ostatnio od mojego mężczyzny. A to Ci pech!...

*ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia. Chyba nie ma czegoś, co lubimy bardziej w świecie internetu, niż oglądanie obrazków kotów, zdjęć ślicznych dziewczyn w cudnych ubraniach i metamorfozy ludzi, którzy postanowili spiąć tyłek i zacząć pracować nad sylwetką. :) Oczywiście, mam takie zdjęcia. Własne. Pokażę... jak będzie komu pokazywać :)
Więc... Chciałabym znowu zacząć ćwiczyć. Kiedy?

Może pojutrze. :)
www.mozepojutrze.blogspot.com

www.pierwiastekwnieladzie.blogspot.com --> a tu zdjęć trochę :3